australia

Australia wprowadza podatek Netflixa.

Australia od 1 lipca wprowadza w życie pakiet nowych ustaw. Między innymi znowelizowane prawo podatkowe od towarów i usług (GST), dzięki któremu wdraża tzw. podatek Netflixa.

Parlament australijski od wielu miesięcy pracował nad nowelizacją prawa podatkowego w szczególności skupiając się na podatku od towarów i usług cyfrowych, tzw. podatek Netflixa (Netflix Tax). W krótkim uzasadnieniu, Parlament przywołuje wzrost konsumpcji cyfrowych produktów i usług, w szczególności importowanych i nieopodatkowanych w miejscu ich zakupu.

Zgodnie z obowiązującym obecnie prawem, konsumenci importując usługi i produkty, w tym usługi i produkty cyfrowe) nie są zobowiązani do żadnych dodatkowych opłat podatkowych. Jak wielu już wcześniej powiedziało, parlament australijski powtarza, iż krajowi producenci odpowiedników są w mniej uprzywilejowanej pozycji, ponieważ maja obowiązki podatkowe od takich usług i produktów.

Od 1 lipca podatek od cyfrowych usług i towarów importowanych zostanie nałożony na dostawców oraz pośredników w wysokości 10 procent, co powinno się przełożyć na dodatkowe dochody w latach 2017-2019 na poziomie 350 milionów australijskich dolarów.

Podstawowe elementy podatku:

  • zostanie nałożony na towary i usługi niematerialne, cyfrowe treści wideo, audio, gry, oprogramowanie oraz doradztwo
  • odpowiedzialność podatkowa spocznie na dostawców lub elektronicznych operatorów dystrybucyjnych
  • podatek będzie wynosił 10 procent.
  • zniesiony zostanie limit tysiąca dolarów, od którego podobne podatki należy płacić obecnie
  • podatek dotyczy sprzedaży detalicznej do konsumenta, wyłączając relacje biznesowe pomiędzy firmami

Jak wprowadzony podatek przełoży się na ceny popularnych serwisów streamingowych, na razie nikt nie wie. Milczą również dostawcy tych usług. Niektórzy przewidują, że Netflix podniesie ceny z obecnych 8,99 dolarów miesięcznie do 10,70 dolarów.

Australijski Ebay rozpoczął wysyłkę informacyjnych maili do użytkowników, iż w związku z nowym podatkiem użytkownicy będą obciążeni nowym podatkiem w wysokości 10 procent.