Viacom z własnym serwisem streamingowym.

Amerykańska grupa mediowa Viacom planuje na początku czwartego kwartału uruchomić własna platformę streamingową. Własnych produkcji ma wiele i nie szczędzi na nowe formaty.

Właściciel takim marek jak MTV, Viva, VH1, Comedy Central, Paramount Pictures, Nickelodeon już we wrześni tego roku uruchomi własna platformę streamingowa z własnymi produkcjami. Przez wiele lat uzbierało się kilkadziesiąt tysięcy godzin kontentu wideo z różnych półek gatunkowych.

Viacom to muzyka, dokumenty, filmy fabularne, komediowe. Również znane i lubiane formaty docu-life, talent-show oraz klasyka filmowa dzięki Paramount Picture.

Na początku usługa zostanie uruchomiona na terenie USA, co jest oczywistym krokiem. Cena za dostęp do treści nie została jeszcze podana, jednak jak zapewnia Viacom nie będzie ona konkurencją dla oferty kablówek jak również Viacom nie będzie produkował ekskluzywnych treści tylko i wyłącznie na potrzeby serwisu streamingowego.

Tym zobowiązaniem, gigant mediowy pragnie uspokoić sieci kablowe, że nie zamierza z nimi konkurować a jedynie uzupełnić swoją ofertę o nowe dystrybucje a nie treści.

Viacom ma przewagę nad innymi producentami treści, bo jak dotąd nie licencjonował własnych produkcji żadnym serwisom streamingowym. I to właśnie one mają być bezpośrednim konkurentem nowej platformy. Jedyna obawa jaka się nasuwa wśród analityków branży to taka, że Viacom może posłużyć się nielubianymi przez klientów praktykami sieci kablowych czy też serwisów streamingowych jak Sling czy Hulu. Nie można wybrać tylko jednego kanału od Viacom, należy kupować całą paczkę kanałów, co wielu widzom to nie odpowiada. Pozostaje nadzieja, że Viacom nie popełni podobnych błędów.