Vimeo porzuca pomysł na serwis wideo na żądanie.

Vimeo w ubiegłym roku ogłosiło wielki plan stworzenia platformy wideo na żądanie. Dziś już wiemy, że pomysł został porzucony.

Platforma wideo, skupiająca wokół siebie artystów i niezależnych twórców planowała zaangażować w nowy projekt znane nazwiska niezależnego artystycznego świata. Jednak serwis jednym krótkim oświadczeniem poinformował, iż serwis wideo na zadanie nie powstanie.

Serwis nie podał przyczyny takiej decyzji, jednak branża spekuluje, iż wystraszył się rywalizacji z takimi globalnymi tuzami jak Netflix czy Amazon Prime. Serwis pożegnał się również z zatrudnionymi w marcu bieżącego roku menadżerami, którzy mieli być odpowiedzialni właśnie za rozwój SVOD, Alanem Mayo, Kesilem Childers i Kelly Miller.

Vimeo pozostaje dalej dystrybutorem materiałów wideo klasy premium, tak jak to robił dotychczas. Nadal będzie dystrybuował na życzenie jako hub takie pozycje jak High Maintenance, The Outs oraz wiele innych programów.

Rezygnacja serwisu z drogiego przedsięwzięcia jakim jest SVOD może tylko wyjść na dobre samemu serwisowi jak również twórcom, publikującym na platformie.