Garda – opowieść o potrzebie walki i poszukiwaniu siły

W „Gardzie” pisarz Marcin Kowalczyk i Storytel pokazują siłę nie dążącą do dominacji, chęć walki nie karmiącą się agresją, męskość bez toksyczności. To opowieść o sercu wojownika silniejszym niż niepełnosprawność i o sztuce walki z własnym ciałem. Oraz pięknie przyjaźni między uczniem a trenerem. Głosem audiobooka jest Józef Pawłowski.

„Sztuki walki nie uczą agresji, one ją cywilizują. Uczą dyscypliny, szacunku do własnego ciała i co ważne, do ciała przeciwnika” – mówi Adam, trener MMA i główny bohater produkcji Storytel Original „Garda”. Czego sam Adam szukał w ringu czy w klatce? Porządku. Zasad – może i twardych, ale jasnych. Czasami sędziego – czyli sprawiedliwości. Co tam znalazł? Krew, ujście dla tłumionej agresji, ból. Ale również… przyjaźń i inny rodzaj siły, tej wybijanej nie rytmem pięści, ale serca.
 
„Garda” to opowieść o człowieku, którego życie było nieustanną walką, z ciosami zadawanymi na oślep, raniącymi wszystkich dookoła. Aż do momentu, gdy nie spotkał kogoś, kogo walka okazała się cięższą i ważniejszą, niż jego. Do momentu, gdy trener Adam nie spotkał swojego nowego ucznia, Przemka.
 

„Garda” wyrosła między innymi z zamiłowania do sportów walki, których uprawianie wiąże się z przezwyciężaniem wielu ograniczeń fizycznych i psychicznych. Historia dotyka też problemu przemocy i samokontroli – opowiada autor scenariusza, Marcin Kowalczyk. Poprzez postać niepełnosprawnego Przemka „Garda” stała się jednak również opowieścią o innym rodzaju walki, tym toczonym z ograniczeniami własnego ciała. Nie dzielę bohaterów powieści na tych, którzy jeżdżą na wózkach lub nie. Wszyscy oni mają swoje problemy, są zranieni, niekompletni i każdy musi sobie z tym poradzić na swój własny sposób – mówi Kowalczyk. Dodaje: Nie zapominajmy, że ludzie z niepełnosprawnościami uprawiają różne sporty, także te, które wiążą się z bezpośrednim kontaktem fizycznym, jak rugby czy boks. Jest więc czymś naturalnym, że i oni mogą stać się bohaterami opowieści traktującej o zmaganiach na ringu lub na macie.

 
„Garda” to emocjonalna opowieść o przełamywaniu własnych słabości i ograniczeń, trudnej przyjaźni i dorastaniu do odpowiedzialności, a także o odkrywaniu w sobie duszy wojownika. Głosem audiobooka autorstwa Kowalczyka jest Józef Pawłowski, aktor znany m.in. z produkcji „Bartkowiak”, a także słuchowiska Storytel „Przeminęło”. W filmowym zwiastunie „Gardy” wcielił się on w rolę Adama Leńskiego.

Na planie zwiastuna „Gardy” Józefowi Pawłowskiemu towarzyszyli Karol Wójcik, trener w klubie Dragon Kraków Paraboxing oraz trener kadry Polski w boksie na wózkach, a także Szymon Andrejczuk, student, początkujący aktor i przewodniczący Rady Młodych Podlaskiego Sejmiku Osób z Niepełnosprawnościami.

Dla drugiego z nich praca na planie „Gardy” wprost nawiązywała do tego, co stara się robić na co dzień. Tematyka jest mi bardzo bliska, ponieważ uprawiam sport i zmieniam postrzeganie osób z niepełnosprawnościami – mówi Szymon. Swoją misję podsumowuje następująco: Pokazuję, że można być silnym, zdrowym człowiekiem, mimo poruszania się na wózku. Że mimo wszystko można czerpać przyjemność z życia. Dodaje również: Chciałbym inspirować innych do zdrowego odżywania, aktywnego trybu życia i walki o swoje szczęście.

O tym, jak ważna jest aktywność fizyczna najlepiej wie natomiast trener Wójcik, z wykształcenia fizjoterapeuta. Boks na wózkach przynosi wiele korzyści. Jest to doskonała forma rehabilitacji dla osób niepełnosprawnych – tłumaczy. Dodaje również, że gra toczy się nie tylko o sprawność fizyczną: Treningi poprawiają samopoczucie, pozytywnie wpływają na samoocenę i poczucie własnej wartości.

Trener Wójcik zdecydował się na współpracę ze Storytel, by promować rozwój paraboxu jako dyscypliny. On i jego podopieczni mają ambitne plany na przyszłość: Chcemy, by osoby trenujące ten sport miały możliwość startować na arenie międzynarodowej, a parabox stał się dyscypliną paraolimpijską.

Jako znawca historii boksu, trener docenił również miejsce, które Storytel wybrał jako plan dla zwiastuna „Gardy”, salkę bokserską im. Feliksa Stamma na Żoliborzu. Styl retro, z wycinkami z gazet oraz zdjęciami bokserów sprzed lat, do tego ring na środku, po bokach worki i gruszki oraz sprzęt bokserski – w tym miejscu czuć było ducha sportowej rywalizacji – opisuje trener Wójcik.

Ambicją Storytel i Marcina Kowalczyka było, by miłość do sportu i sztuk walki czuć było również w „Gardzie”. By historia Adama i Przemka przełamywała mit wojownika i wzruszała nawet największych twardzieli.