No Sex
W społeczeństwie, w którym ludzie rozmawiają o swoich seksualnych eskapadach niemal tak swobodnie jak o pogodzie, osoby żyjące w celibacie nie mieszczą się w normie. Niezależnie od tego, czy jest to abstynencja dobrowolna czy okolicznościowa, jak wygląda życie, gdy jedna z rzekomo podstawowych potrzeb człowieka pozostaje niezaspokojona.
Seks jest wszechobecny. Nigdy wcześniej w historii świata zachodniego temat ten nie był traktowany tak swobodnie, jak obecnie. Ale jedno tabu pozostało: Co z ludźmi, którzy nie uprawiają seksu? Jak wygląda życie, gdy człowiek dobrowolnie lub mimowolnie rezygnuje z zaspokojenia tej, jak się wydaje, ważnej ludzkiej potrzeby?
Seks zajmuje współczesnych ludzi – przede wszystkim w ich myślach. Ludzie spędzają znacznie więcej czasu na myśleniu o seksie niż na jego uprawianiu. Wszechobecność tego tematu sprawia, że człowiek nieustannie wystawia siebie i innych na próbę. Nawet ci, którzy decydują się go unikać, muszą przyznać, że seks ma znaczenie egzystencjalne.
Podczas wymiany zdań z osobami żyjącymi w celibacie można wiele zrozumieć na temat znaczenia seksu dla obrazu samego siebie i zyskać nową perspektywę na współczesne społeczeństwo. Wiele osób czuje się zmuszonych do regularnego stosunku. Rzekomo wyzwolone ciało jest w rzeczywistości poddane nowym dyktatom. Jak często, jak regularnie, jak długo? Ultra-liberalne podejście do seksualności paradoksalnie czyni ludzi mniej wolnymi.
Czy wyrzeczenie się miłości fizycznej można rozumieć jako akt emancypacyjny w społeczeństwie, w którym w ciągu kilku dekad doszło do radykalnej zmiany paradygmatu? Bo o ile jeszcze niedawno seks pozamałżeński był zakazany, o tyle teraz rozpustne życie miłosne zostało niejako podniesione do rangi obywatelskiego obowiązku. Każdy, kto nie podąża za głównym nurtem, automatycznie staje się outsiderem.
Czy współczesny świat podlega tyranii, w której rządzi orgazm, a absolutny permisywizm jest nowym porządkiem moralnym? Osoby abstynujące seksualnie dochodzą do porozumienia z samymi sobą i zadają sobie pytanie o swoją rolę w społeczeństwie. Siedmiu mężczyzn i siedem kobiet otwarcie mówi o swoich powodach i o tym, jak to jest żyć bez seksu.
Arte/Zdjęcie główne: Arte